Najważniejszym poziomem na dzień dzisiejszy są okolice 3700-3800
Jeśli to pęknie to spadniem jak koń z dziesiątego piętra prosto na poziom 3000.
Wzrost z 3 na 4 tysiące USD był tak szybki (proszę spojrzeć na VIsible Range po prawej), że tak samo szybko spadnie jak i wzrósł.
Ale nie ma co popadać w panikę :) Btc mimo, iż dawał świetnie zarobić, to był przegrzany. Niekwestjonując całego FinTech'u i tego co może zrobić/zdziałać/zrewolucjonizować, to wzrost BTC ma znamoina bańki, więc lepiej jak spadniemy z 5 (prawie) tysięcy na 3. Niż jeśli mielibyśmy pikować z 20K na 2K.
Także pomysł jest taki:
W okolicach 3800 (+/- 100) pakujemy się na długo z ciasnym SL i targetem na ATH. (a co!)
Pękniecie SL, to szybka ucieczka rozproszona w alty, które te ostatnie 2 tygodnie "zniosły" najlepiej.
Powrót do BTC w okolicach 3000 USD
Jeśli to pęknie to spadniem jak koń z dziesiątego piętra prosto na poziom 3000.
Wzrost z 3 na 4 tysiące USD był tak szybki (proszę spojrzeć na VIsible Range po prawej), że tak samo szybko spadnie jak i wzrósł.
Ale nie ma co popadać w panikę :) Btc mimo, iż dawał świetnie zarobić, to był przegrzany. Niekwestjonując całego FinTech'u i tego co może zrobić/zdziałać/zrewolucjonizować, to wzrost BTC ma znamoina bańki, więc lepiej jak spadniemy z 5 (prawie) tysięcy na 3. Niż jeśli mielibyśmy pikować z 20K na 2K.
Także pomysł jest taki:
W okolicach 3800 (+/- 100) pakujemy się na długo z ciasnym SL i targetem na ATH. (a co!)
Pękniecie SL, to szybka ucieczka rozproszona w alty, które te ostatnie 2 tygodnie "zniosły" najlepiej.
Powrót do BTC w okolicach 3000 USD
Bitcoin spadł na łeb na szyję w tempie ekspresowym.
Powinna się teraz zacząć przepychanka w okolicach 3000$
Ale do BTC na longa jeszcze bym nie wracał - trzeba poczekać i zobaczyć kiedy faktycznie te spadki się skończą i popyt ruszy do akcji.