No i mamy zrzut z poziomu prawie 70 k do 41 k /prawie 30 k/. Działa to na wyobraźnię. Wskaźnik F&G to około 25 czyli prawie panika. Nie jest to jednak sytuacja wyjątkowa na rynku krypto a wręcz odwrotnie.
Dla przypomnienia jakiś czas temu trochę dla zabawy wrzuciłem ten wykres próbując wskazać podobieństwo w zachowaniu kursu BTC w różnych okresach /patrz na poszczególne kreski łączące szczyty i dołki. Jeszcze wcześniej był podobny wykres po wrześniowym szczycie w okolicach 53 k. Jeżeli rzeczywiście można snuć podobne analogie co jest raczej wątpliwe to obecnie mieliśmy zrzut do strefy wsparcia która powinna bronić kurs przed spadkami. Aby tak się stało to pierwsza zielona strefa nie może być pokonana. Dalej musi nastąpić okres konsolidacji ale jak widać będzie to związane z testowaniem i próbą wybicia tej strefy co wiąże się z powrotem kursu do poziomu 41 k. Na Binance futures to było 40888.
Zresztą warunki te są niezależne od pokazanych podobieństw na wykresie. Ważne teraz są poziomy wsparcia i oporu. Należy obserwować poziomy zamknięcia świec na interwałach 4H i 1D. Na ten moment jestem optymistą i uważam że trend wzrostowy nie został jeszcze złamany. Mogę się mylić oczywiście.
Z obserwacji innych największych giełd i zachowania indeksów widać że rynek BTC nie jest już oderwanych o tych głównych rynków wręcz odwrotnie jest co raz bardziej skorelowany. Jest nawet sporo opinii wskazujących na to że wyprzedza rynki finansowe pokazując kierunek. Niezależnie od tego czy to prawda trzeba liczyć się z tym że ewentualne duże korekty na tych rynkach nie będą obojętne dla BTC a tym samym pozostałych altów. Niestety mamy obecnie kumulację negatywnych zdarzeń w skali makro.
Dla hodlerów jest to trudny czas. Czas próby dla słabych rąk. Natomiast ze względu na zmienność jest to świetny czas dla trejderów /ale z uwzględnieniem tytułu/.
Zawsze chroń kapitał i zabezpieczaj pozycje.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik