Pomimo dobrych danych i oczekiwań wzrostów stóp procentowych inwestorzy uciekają od złotego. Powodem jest wzrost ryzyk związanych z konfliktem Polski z Unią Europejską o wyższość prawa krajowego nad unijnym.
Bezrobocie wciąż spada
Analitycy oczekiwali spadku bezrobocia rejestrowanego w Polsce. Tak się faktycznie stało, to co jednak zasługuje na uwagę, to fakt, że spadło ono mocniej od oczekiwań i wynosi ono obecnie już zaledwie 5,6%. O tym, jak blisko jesteśmy przedpandemicznych poziomów, najlepiej świadczy fakt, że dołek w marcu 2020 tuż przed kryzysem wynosił 5,4%. Można zatem uznać, że rynek pracy jest blisko stabilizacji. Dobre wiadomości nie miały jednak wpływu na złotego, gdyż został on przykryty przez wiadomości polityczne.
Rząd eskaluje konflikt
O ile barwny styl prowadzenia narracji jest często zaletą w polityce, o tyle trzeba wiedzieć, kiedy mówić mniej barwnym językiem. Zdolność tę chwilowo zatracił premier Mateusz Morawiecki w wypowiedzi dla zagranicznej prasy, gdzie porównał obecny konflikt formalny z UE do początków III Wojny Światowej. Tak mocne podgrzewanie atmosfery powoduje, że wielu analityków ma wątpliwości, czy ktoś zdąży nacisnąć hamulec i rozładować ten konflikt zanim zajdzie to za daleko. W rezultacie inwestorzy wycofują się ze złotego, by przeczekać ewentualną burzę, która nie powinna mieć korzystnego wpływu na polską walutę. Pesymiści wskazują na możliwość osiągnięcia poziomów na euro w rodzaju 4,70-4,80 zł. Takie negatywne scenariusze zakładają jednakże istotną eskalację konfliktu. Z drugiej strony dane makroekonomiczne są dobre, zatem uspokojenie powinno szybko pozwolić złotemu odzyskać siły. Co ze stopami procentowymi?
Już za tydzień w środę poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. O tym, że rynki spodziewają się dalszego cyklu podwyżek najlepiej świadczą działania inwestorów. WIBOR długoterminowy wyraźnie przekracza obecne poziomy stóp procentowych. Rentowność 10-letnich obligacji z kolei jasno pokazuje, że inwestorzy uważają, że będzie się dało lepiej zarobić na pożyczaniu nam pieniędzy. To ostatnie może być z kolei dodatkowym efektem naszego konfliktu z Unią Europejską. Nie zmienia to faktu, że parcie na podwyżki stóp procentowych jest realne, a kolejne banki informują, że podwyżka stóp procentowych jest dominującym scenariuszem na listopad. Dane te działają na korzyść złotego, to dzięki nim nie traci na wartości mocniej.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
16:00 – USA – sprzedaż nowych domów,
16:00 – USA – indeks zaufania konsumentów – Conference Board.